Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ixion
Podła Świnia
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:25, 31 Paź 2005 Temat postu: Wywiad z Tuomasem dla tygodnika Suomen Kuvalehti 43/2005 |
|
|
NIGHTWISH Mainman Talks About Decision To Part Ways With Singer TARJA TURUNEN - Oct. 30, 2005
Finnish weekly news magazine Suomen Kuvalehti has published a brand-new interview with NIGHTWISH mastermind Tuomas Holopainen regarding the band's decision to part ways with their longtime singer Tarja Turunen. The brief question-and-answer session follows (translated from Finnish):
Nightwish boss will not regret giving Tarja the boot.
Metalband Nightwish gave the boot to their vocalist Tarja Turunen
after the last concert of their world tour last weekend.
It was published in an open letter, which criticized Turunen
failing to keep contracts and for being greedy among other things.
Q:Rock world doesn't seem to have trade unions to solve problems,
keyboard player and songwriter Tuomas Holopainen?
Tuomas: "Not that I know of."
Q: Tarja Turunen has described the way you handled this whole affair as "cruel." Do you regret the way it was done?
Tuomas: "Not for a second. The decision has been a long time coming — since last January — and all points of view were thoroughly considered before we went ahead and took this step. Even though I am the person in the band who had to do the firing, the decision to part ways with Tarja was made jointly by all bandmembers."
Q: How did you end up using an open letter to let the world know of your decision? Wouldn't the usual "artistic differences" explanation have been sufficient as far as the public is concerned?
Tuomas: "If we had announced our decision in two sentences, it would not have not painted the right picture of us, and it would have resulted in me having to spend the next two months sitting on the phone explaining why we had to do what we did. I do not think our letter contained any details that were too personal."
Q: What kind of response did you expect from Tarja?
Tuomas: "I heard that she was shocked and she has accused us of lying, but every single sentence in the letter is the absolute truth. The way she has treated us for the past year has been at least as cruel as the way she claims we have been by making this letter public."
Q: How you were able to keep things together for so long even though there was so much tension within the band?
Tuomas: "I survived because the other people in the band are so awesome and we all share the same goals. There were obviously two separate camps in the band — Tarja and her manager/husband Marcelo on one side, and the rest of the group, the road crew and the band's manager on the other."
Q: What were the things that you had disagreements with Tarja about?
Tuomas: "We are on completely different planets when it comes to working morals and spiritual attitudes. I do not want to have any person in the band who tells me that she doesn't need the band for her career anymore."
Q: Why did you go ahead and announce your deal with the Finnish bank Sampo to have a new bank card issued with a picture of NIGHTWISH on it when you knew that the next day you would be firing your singer?
Tuomas: "The deal with Sampo was worked out in January and it was arranged by our manager. I had completely forgotten about it and was only reminded about it in the week prior to the announcement. The Sampo bank representatives took it very well."
Q: So Turunen's image won't be removed from the cards then?
Tuomas: "No."
Q: Your fans have been shocked to learn of your decision to part ways with Tarja. How will this affect your popularity in the future?
Tuomas: "If our next CD is of the same quality as the previous albums, I don't believe there will be a problem. If the CD sells 100,000 copies instead of a million, we will still be satisfied. Having huge commercial success is not our main concern."
Q: Is it possible that Turunen could block your upcoming book from being published or prevent band-related products from being sold based on legal issues?
Tuomas: "I really don't know much about this, but I asked our label and our manager if the split would result in legal problems and the response was that there wouldn't be any."
Q: Will your new singer be Finnish?
Tuomas: "I will not comment on this right now. I can only tell you that no decisions have yet been made on this issue."
Q: Do you foresee a scenario where Tarja Turunen could return to the band at some point in the future?
Tuomas: "At the moment, it is very hard to imagine. I wish her all the best."
Tłumaczenie:
Lider zespołu Nightwish opowiada o decyzji zakończenia współpracy z wokalistką Tarją Turunen- 30 Października
Fiński tygodnik Suomen Kuvalehti opublikował nowy wywiad z mózgiem Nightwisha, Tuomasem Holopainenem, odnośnie decyzji zespołu o zakończeniu współpracy z długoletnią wokalistką Tarją Turunen. :
Szef Nightwisha nie żałuje wywalenia z zespołu Tarji.
Zespół metalowy Nightwish wywalił swoją wokalistkę Tarję Turunen po ostatnim koncercie ich światowej trasy koncertowej w zeszły weekend.
Opublikowane został list otwarty w którym Turunen krytykowana jest między innymi z powodu niedotrzymywania kontraktów i chciwości.
P: Rockowy świat chyba nie ma związków zawodowych których zadaniem byłoby rozwiązywanie problemów?
Tuomas: „Nie żebym wiedział.”
P: Tarja Turunen opisała sposób w jaki załatwiłeś całą sprawę jako „okrutny”. Czy żałujesz sposobu w jaki się stało?
O: „Nawet przez sekundę. Zastanawialiśmy się nad tą decyzją już od stycznia tego roku i przez ten czas długo myśleliśmy nad wszystkimi możliwościami zanim zdecydowaliśmy się podjąć ten krok. Mimo że to ja byłem osobą która musiała wyrzucić Tarję, wszyscy wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu się z nią.”
P: Dlaczego zdecydowaliście się poinformować świat o swojej decyzji poprzez list otwarty? Czy opinii publicznej nie wystarczyłoby przedstawić zwykłe wytłumaczenie o „różnicach artystycznych”?
O: „ Gdybyśmy ogłosili swoją decyzje za pomocą dwóch zdań, nie pokazałoby to jacy naprawdę jesteśmy i sprawiłoby że następne dwa miesiące spędziłbym siedząc przy telefonie tłumacząc dlaczego zrobiliśmy to co zrobiliśmy. Nie wydaje mi się żeby ten list otwarty zawierał informacje które byłyby zbyt osobiste.”
P: Jakiej reakcji oczekiwałeś od Tarji?
O:” Słyszałem że była zszokowana i oskarżyła nas o kłamstwa, ale każde słowo w tym liście było całkowitą prawdą. Sposób w jaki traktowała nas przez ostatni rok był co najmniej tak okrutny jak to, jak twierdzi, że opublikowaliśmy ten list.”
P: Jak udało Ci się to trzymać wszystko razem, mimo że istniało tak wielkie napięcie w zespole?
O: „Udało mi się przetrwać dlatego, że pozostali ludzie w zespole są tacy świetni i że wszyscy dzielimy wspólne cele. W zespole jasno było widać dwa obozy – Tarja i jej mąż/manager Marcelo z jednej strony, a reszta zespołu, techniczni i manager zespołu z drugiej.”
P: W jakich sprawach pojawiły się różnice między wami a Tarją?
O: Jesteśmy z zupełnie innych planet jeśli chodzi o morale w pracy i duchowe podejście. Nie chce mieć w grupie nikogo, kto mówi mi, że nie potrzebuje już zespołu dla swojej kariery”
P: Dlaczego zdecydowaliście się ogłosić, że bank Sampo wyda serię nowych kart kredytowych z wizerunkiem Nightwisha jeśli wiedzieliście że następnego dnia wyrzucicie swoją wokalistkę?
O: „Umowę z Sampo podpisaliśmy już w styczniu a załatwiał to nasz manager. Zupełnie o tym zapomniałem i zostało mi to przypomniane na tydzień przed opublikowaniem listu. Ale przedstawiciele z banku Sampo przyjęli to dobrze.”
P: Czyli wizerunek Turnen nie zostanie usunięty z kart?
Tuomas: „Nie”
P: Wasi fani byli zszokowani informacją o rozstaniu się z Tarją. Jak wpłynie to w przyszłości na waszą popularność?
Tuomas: „Jeśli nasza kolejna płyta jakością nie będzie ustępować poprzednim, nie wydaje mi się żeby to był problem. Jeśli płyta sprzeda się w ilości 100 000 zamiast miliona, będziemy zadowoleni. Odniesienie wielkiego komercyjnego sukcesu nie jest dla nas dużym zmartwieniem”
P: Czy możliwe jest że Turunen mogłaby zablokować wydanie waszej książki lub sprzedaż produktów związanych z zespołem z powodów prawnych?
Tuomas: „Nie znam się na tym specjalnie, ale pytałem nasza wytwórnię i naszego managera czy rozstanie mogłoby przysporzyć tego typu problemów i odpowiedzieli że nie.
P: Czy wasza nowa wokalistka będzie finką?
Tuomas: „Nie będę tego na razie komentował. Mogę tylko powiedzieć że nie została podjęta żadna decyzja w tej sprawie.
P: Czy przewidujesz sytuację, że w nieokreślonej przyszłości Tarja Turunen mogłaby wrócić do zespołu?
Tuomas: W tej chwili jest mi bardzo trudno to sobie wyobrazić. Życze jej wszystkiego najlepszego.
Hm...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MacFly
Wiedźma
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4560
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:12, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | since last January | ech...wiedziałam...tj. wiedzieliśmy.
Jednak najbardziej boli mnie, że nie może sobie wyobrazić (narazie) "sytuację, że w nieokreślonej przyszłości Tarja Turunen mogłaby wrócić do zespołu" No, cóż? Czas, czas pokaże. Trzeba poczekać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnycharakter
Władza absolutna
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Planet Hell Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:13, 31 Paź 2005 Temat postu: Re: Wywiad z Tuomasem dla tygodnika Suomen Kuvalehti 43/2005 |
|
|
Ixion napisał: |
P: Rockowy świat chyba nie ma związków zawodowych których zadaniem byłoby rozwiązywanie problemów?
Tuomas: „Nie żebym wiedział.”
|
eee tego nie rozumiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Wiedźma
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4560
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:43, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
...związki zawodowe...pisemne wypowiedzenia...w świecie rockowym (rozrywkowym) - świat się skończy, czy co? Z drugiej strony to czemu nie: show business to też business.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patty
Miss Suryty :P
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Deep Dark Ocean
|
Wysłany: Pon 20:00, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | The decision has been a long time coming — since last January — and all points of view were thoroughly considered before we went ahead and took this step. |
Ja bym chciała wiedzieć, kto nad tym siedział i myśłał - Tuo z resztą, czy oba obozy ; mam wrażenie, że chyba ta pierwsza opcja - a to w tym momencie nie podoba mi się za bardzo.
Cytat: | The Sampo bank representatives took it very well | , Cytat: | but I asked our label and our manager if the split would result in legal problems and the response was that there wouldn't be any." | - wygląda na to, że chyba wszyscy wiedzieli o tym oprócz samej zainteresowanej :wink:
Cytat: | At the moment, it is very hard to imagine | , ale nie impossible :wink:
Tomek wydaje się być bardzo pewny tego, że dobrze zrobił; jest taki twardy i nieugięty w swoich wypowiedziach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnycharakter
Władza absolutna
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Planet Hell Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:40, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Wiesz Patty jeśli on juz nawet z nia nie gadał to nic dziwnego ze nie chce z nią współpracować. Sama wiesz jak to jest jak się niecierpi swoich wspólpracowników to się zmienia pracę a jak sie jest szefem to sie ich zwalnia. Co to za przyjemnośc żreć się ? To ma im przynosić przedewszystkim satysfakcję a nie mękę
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Wiedźma
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4560
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:54, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Patty napisał: | Cytat: | but I asked our label and our manager if the split would result in legal problems and the response was that there wouldn't be any." |
- wygląda na to, że chyba wszyscy wiedzieli o tym oprócz samej zainteresowanej Wink | Z tym się zgadzam.
Co do tego, że Tuomas tak twardo stoi przy swoim postanowieni, to moim zdaniem dobrze. W tej sytuacji, jeśli chce to co zostało utrzymać jeszcze w jakiej takiej kupie, wymaga to on niego takiej a nie innej postawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnycharakter
Władza absolutna
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Planet Hell Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:02, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje ze on to planował i reszta też ale nie mogli nic wczesniej zrobić bo Tarja by sie wypięła na nich w połowie trasy i wtedy by było całkiem nieładnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patty
Miss Suryty :P
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Deep Dark Ocean
|
Wysłany: Wto 18:20, 01 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
czarnycharakter napisał: | Wiesz Patty jeśli on juz nawet z nia nie gadał to nic dziwnego ze nie chce z nią współpracować. Sama wiesz jak to jest jak się niecierpi swoich wspólpracowników to się zmienia pracę a jak sie jest szefem to sie ich zwalnia. Co to za przyjemnośc żreć się ? To ma im przynosić przedewszystkim satysfakcję a nie mękę |
No tak, ale to jest ostateczność. Najpierw próbuje się jakoś sprawy ułożyć, a dopiero jak sytuacja jest nie do zniesienia to adios.
Mi właśnie cały czas chodzi o to, dlaczego aż tak się zesrało, że nie mógł z nią jakoś pogadać, jak zaczęło się dziać źle; a jak już było tragicznie i nie do zniesienia - to już jestem prawie pewna, że tylko czekali do tych Hell-sinek. Mi się takie postępowanie nie podoba i nic na to nie poradze. Może to naiwne z mojej strony, ale takie mam odczucia w tej kwestii.
Cytat: | Mi się wydaje ze on to planował i reszta też ale nie mogli nic wczesniej zrobić bo Tarja by sie wypięła na nich w połowie trasy i wtedy by było całkiem nieładnie |
No pewnie tak, choć z drugiej strony jakby ogłosili z klasą, że to tourne jest pożegnalne dla niej, to może by się akurat nie wypieła i nikt by się nie męczył. Grzecznie by dojechali do końca, na pewno by weszło jeszcze więcej koncertów do grafiku, bo wszyscy chcieliby zobaczyć Turunen po raz ostatni i by wszystcy jeszcze więcej zarobili i byliby all happy. A tak jak porównam sobie taką sytuacje do mojego biura - że pracuje z osobą, która będzie zwolniona, a ja o tym wiem i nie mogę dać tego po sobie poznać, że wiem co się stanie - to jest okropne Mnie to przeraża, że oni tyle koncertów zagrali z taką świadomością.
Cytat: | Co do tego, że Tuomas tak twardo stoi przy swoim postanowieni, to moim zdaniem dobrze. W tej sytuacji, jeśli chce to co zostało utrzymać jeszcze w jakiej takiej kupie, wymaga to on niego takiej a nie innej postawy. |
Masz całkowitą rację.
Edit: Ja przepraszam, że tak ciągle biadole, ale mi na prawdę jest bardzo przykro, że MUSIAŁO dojść to takiej sytuacji. A gdzie mam się
wygadać, jak nie tu? Nie podoba mi się kilka rzeczy dotyczacych tej sprawy i nic na razie na to nie poradzę. Cały zespół ma
u mnie kreche; wg mnie każdy jest wspólodpowiedzialny. Dziwi mnie trochę, ze czterech chłopa + manager zespołu i nawet techniczny Tero, nie mogli sobie poradzić z jedną babą i jej mężem. Jeszcze jakby to dotyczyło ludzi co sie znają kilka miesięcy, ale oni sie przeciez znają prawie od małego i rzecz dotyczyła czegoś tak zajebistego jak Nightwish. że nikt w porę nie potrząsnął brutalnie Tarją, żeby jej uświadomić, co za głupoty wyprawia i żeby jej morale i duchowe podejście wróciło tam skąd uciekło. No i jeszcze te koncerty - było zajebiście, ale teraz mam wrażenie, że częściowo oglądałam zombie.
No i wogole wszystko do dupy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Wiedźma
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4560
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:35, 01 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem nie ma za co przepraszać. Każdy ostatnio nic tylko biadoli, nażeka, gdyba...cóż mósimy to uzewnętrznić. Lepiej tak niż tłumić w sobie (wkońcu Nightwish stał się czymś tak ważnym, że przejść obok tego obojetnie było by jak nie zapalić znicza albo chociaż zatrzymać się przy zaniedbanym nigy już nie odwiedzanym grobie, gdy wokół pełno ludzi przy innych we Wszystkich Świętych)
Zgadzam się cały czas z tym, że w tym wszystkim zabrakło rozmowy, tak ponoć ważnej (wspomniane wyżej czy też teraz już wszędzie :key to the chest of remedy") Widzę tu same niedopowiedzenia.
..ale cóz nawet members i crew Nightwish nie są nieomylnymi bogami, tylko ludźmi i zdaża im się nie przemyśleć sensownie sprawy, podłądzić i być może za jakiś czas żałować kroku (swoją drogą z Samim było podobnie, też rozmowy zabrakło... ale cóż [człowiek] mądr po szkodzie, ale jeśli prawda i z tego nas zbodzie, nową przypowieść [człowiek] sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi ...ze rzeknę tak parafrazujac znanego poetę)
To, że Tuomas jest taki twardy, to ufam, mam nadzieję, że udźwignie całą tą patową sytuację i sprawi, że Nightwish odrodzi się jak fenix, z popiołów i jeszcze cudowniejszy. Choć tak naprawdę to tylko mam tą nadzieję, bo jaoś na dzień dzisiejszy nie bardzo potrafię uwierzyć. Ale jak tego dokona, zyska u mnie jeszcze większy podziw i szacunek niz posiada teraz swoim boskim geniuszem. to to juz będzie chyba bożyszcze jakieś. zaczne mu pewnie ołtazyki stawiać :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacFly
Wiedźma
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 4560
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:49, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Świadomy dubel ( o jak ja nienawidzę dubli! )
Nie pamiętam czy to już było, ale fajne zdjęcia są i wogóle swietny magazyn ...szkoda, że po fińsku :-( [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonely_Soul
Albatrosik
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Włochy
|
Wysłany: Czw 9:09, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
MacFly napisał: | Nie pamiętam czy to już było, ale fajne zdjęcia są i wogóle swietny magazyn ...szkoda, że po fińsku :-( [link widoczny dla zalogowanych] |
Świetne zdjęcia koncertowe.
A jeśli chodzi o całą tą aferę to prawda jest taka, że teraz i Tarję i Nightwish czeka pięć-dziesięć chudych lat, potem zrobią reunion, nagrają nowy album, który sprzeda się w większej ilości egzemplarzy niż wszyskie dotychczas razem wzięte. Ot i cała tajemnica. To jest jedna z charaktrystycznych cech sceny rockowej. Pamiętacie, jak Ozzy odszeł od Sabbathów? Twierdził, że granie z nimi to było tylko marnowanie czasu, że takiej miernoty arytstycznej w życiu nie słyszał. A Dickinson i Iron Maiden, Halford i Judas Priest? Tylko Cobain odszedł i nie wrócił Poczytajcie biografie róznych zespołów zawsze jest tak, jak się osiąga sukces, że w pewnym momencie frontmen czuje, że już reszty ekipy nie potrzebuje, a potem mocno tego żałuje.
Tarja jeszcze przeprosi chlopaków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christensen
Born from Silence
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: MadaFakaz
|
Wysłany: Czw 18:20, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jako ze Lonely Soul rosnie nam na rockmana, to pewnie jego teoria jest prawdziwa
ja tez mysle, ze przeprosi.. ze wszyscy sie przeprosza i tak ja Patty mowila o swoim przeczuciu, ze sie zejda - goroco sobie tego zycze!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonely_Soul
Albatrosik
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Włochy
|
Wysłany: Sob 1:04, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Christensen napisał: | Jako ze Lonely Soul rosnie nam na rockmana, to pewnie jego teoria jest prawdziwa
|
Ale empirystą w tym zakresie jeszcze nie jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christensen
Born from Silence
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: MadaFakaz
|
Wysłany: Sob 15:38, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ale madrze pojechales :wink: , nic nie zrozumialam :wink: uwaga kolejne trudne slowo :shock:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|